teksanski napisał/a: Sporo na tym żółtym szlaku było też śladów saren, dzików , zajęcy więc nic dziwnego że wilki sobie tam są....
Jak jesienią byłem w okolicy Bliźniaków i Przełęczy Panczakiewicza to od strony Choczni na skraju lasu było mnóstwo miejsc w których dziki taplają się w błocie, wszelkich śladów (dzików i nie tylko) co nie miara. Wilki ogólnie nie miałyby tam źle, bo jak wspomniałeś są tm sarny, dziki, zające, do tego także jelenie, więc jest w czym wybierać.
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
J.R.R. Tolkien
SILMARILION